Sąd II instancji, powołując się na przepisy Kodeksu postępowania karnego (KPK), wyłączył jawność całości ustnych motywów wyroku i nie może przekazywać informacji na ten temat - powiedział wiceprezes ds. karnych Sądu Okręgowego w Warszawie Sławomir Machnio, odnosząc się do procesu Jana Śpiewaka z mec. Bogumiłą Górnikowską.
sąd drugiej instancji może uchylić zaskarżony wyrok i przekazać sprawę do ponownego rozpoznania: gdy wydanie wyroku wymaga przeprowadzenia postępowania dowodowego w całości. Treść omawianych przepisów wskazuje, że możliwość uchylenia wyroku przez sąd drugiej instancji została ograniczona. Granica opiewa wyłącznie na sytuacje
Wnosi się je od nakazu zapłaty (w postępowaniu nakazowym) lub w apelacji (od wyroku). Można również podnieść zarzuty od opinii biegłego czy też przeciwko planowi podziału sumy uzyskanej z egzekucji. Zarzuty od nakazu zapłaty wnosi się, jeżeli sąd wyda nakaz zapłaty w związku z roszczeniami pieniężnymi dochodzonymi przez
4. wyrok jest prawomocny, 5. zmiana lub uchylenie wyroku w drodze przysługujących stronie środków prawnych nie było i nie jest możliwe, 6. wyrok jest niezgodny z prawem, 7. przez wydanie wyroku stronie została wyrządzona szkoda. W wyjątkowych sytuacjach, określonych w art. 424 1 § 2 kpc, możliwe jest wniesienie skargi również
ferowanie - Korpus Języka Polskiego PWN. Tak, chcę otrzymywać spersonalizowane informacje o nowościach, ofertach i rabatach nawet do 50% od Grupy PWN Tak, chciałbym otrzymywać od Spółek z Grupy PWN, z siedzibą w Warszawie (02-460), ul.
Vay Tiền Nhanh Ggads. Pracodawca, który uchyla się od dobrowolnego wykonania wyroku sądu pracy, naraża się na dodatkowe koszty związane z postępowaniem egzekucyjnym. Pracownik, który wygrał proces przed sądem pracy, po uprawomocnieniu się wyroku może zwrócić się o wydanie jego odpisu wraz z klauzulą wykonalności. Po uzyskaniu tego dokumentu pracownik może wezwać pracodawcę do dobrowolnego wykonania wyroku w określonym terminie (np. w ciągu 7 dni). Pracownik może także w wezwaniu tym wskazać pracodawcy, że w razie odmowy wykonania wyroku poniesie on dodatkowe koszty w postaci dalszych odsetek ustawowych za opóźnienie oraz kosztów postępowania odmowy wykonania wyroku Jeśli pracodawca nie wykona dobrowolne wyroku, pracownik może wystąpić do właściwego organu egzekucyjnego z wnioskiem o wszczęcie egzekucji. Organem tym, gdy chodzi o należności pieniężne, jest komornik, który może prowadzić egzekucje z rachunku bankowego pracodawcy, z jego wierzytelności i innych praw majątkowych, a także z należących do pracodawcy rzeczy ruchomych (np. samochodów) lub z nieruchomości. Natomiast jeśli wyrok dotyczy świadczeń niepieniężnych, wówczas organem właściwym jest sąd. Tak będzie np. w razie wyroku przywracającego pracownika do pracy lub zobowiązującego pracodawcę do wydania lub sprostowania świadectwa pracy. W toku postępowania wszczętego w wyniku wniosku pracownika sąd może przez stosowanie grzywien wobec pracodawcy wymusić wykonanie wyroku. Przy czym w jednym postanowieniu sąd może wymierzyć pracodawcy grzywnę nie wyższą niż 1000 zł, chyba że 3-krotne wymierzenie grzywny okazało się nieskuteczne. Ogólna suma grzywien w tej samej sprawie nie może przewyższać 100 000 zł. Sąd, wymierzając pracodawcy grzywnę, orzeka jednocześnie na wypadek jej nieściągnięcia o zamianie grzywny na areszt, stosując przelicznik określony w Kodeksie postępowania cywilnego. Ostatecznie więc wobec pracodawcy odmawiającego wykonania wyroku sąd może zastosować maksymalnie może trwać do 6 miesięcy (art. 1053 Stanowi to dość surową sankcję za odmowę wykonania wyroku. Przy czym, w przypadku gdy pracodawcą jest osoba prawna lub jednostka organizacyjna, środkom przymusu podlega jej pracownik odpowiedzialny za niezastosowanie się do wezwania sądu, a gdy ustalenie takiego pracownika jest utrudnione, środkom przymusu podlegają osoby uprawnione do jej reprezentowania (np. prezes zarządu spółki z X rozwiązała z Jolantą J. umowę o pracę bez wypowiedzenia z jej winy. Jolanta J. wniosła odwołanie do sądu pracy, który wyrokiem przywrócił ją do pracy. W ciągu 3 dni od uprawomocnienia się tego wyroku Jolanta J. stawiła się do pracy, wskazując, że została przywrócona do pracy przez sąd. Prezes zarządu nakazał jej jednak opuszczenie terenu firmy, wskazując, że nic nie wie o tym wyroku. Jolanta J. po uzyskaniu odpisu wyroku wraz z klauzulą wykonalności stawiła się ponownie w siedzibie Spółki X, gdzie chciała przedstawić ten wyrok. Poinformowano ją jednak, że prezes jest zajęty i w najbliższym czasie nie ma czasu z nią rozmawiać. Odmówiono także przyjęcia wyroku i nakazano opuszczenie siedziby Spółki. Jolanta J. złożyła wówczas wniosek do sądu o wykonanie wyroku przywracającego ją do pracy. Sąd wyznaczył posiedzenie, na którym zobowiązał prezesa Spółki X do wykonania wyroku i przywrócenia Jolanty J. do pracy na dotychczasowym stanowisku pracy w terminie 7 dni. Sąd wskazał też, że w razie niewykonania tego obowiązku wymierzy mu grzywnę 800 zł. Jednak Prezes zarządu nadal odmawiał dopuszczenia Jolanty J. do pracy. Sąd wymierzył mu grzywnę w kwocie 800 zł i orzekł równocześnie na wypadek nieuiszczenia tej grzywny areszt w wymiarze 80 dni, licząc jeden dzień aresztu jako odpowiadający 10 zł. Prezes zarządu po otrzymaniu informacji o tym postanowieniu dopuścił Jolantę J. do inspektora pracyJeśli pracodawca nie wykonuje orzeczenia sądu, pracownik może o tym fakcie powiadomić inspektora Państwowej Inspekcji Pracy. Do zadań PIP należy bowiem także ściganie wykroczeń przeciwko prawom pracy w celu ustalenia, czy istnieją podstawy do wystąpienia z wnioskiem o ukaranie pracodawcy oraz zebrania danych niezbędnych do sporządzenia takiego wniosku lub jego uzupełnienia, może:przesłuchiwać świadków,dokonywać oględzin i przeszukania,wzywać do wydania lub okazania dokumentu lub przedmiotu mającego znaczenie dowodowe dla sprawy,powoływać i przesłuchiwać biegłych. Może także przesłuchać osobę, co do której istnieje uzasadniona podstawa do sporządzenia przeciwko niej wniosku o ukaranie (art. 54 inspektor pracy może wystąpić do sądu z wnioskiem o ukaranie pracodawcy. Inspektor pracy jest bowiem w tych sprawach oskarżycielem publicznym (art. 17 § 2 karna Pracodawca, który wbrew obowiązkowi nie wykonuje podlegającego wykonaniu orzeczenia sądu pracy lub ugody zawartej przed komisją pojednawczą, podlega karze grzywny od 1000 zł do 30 000 zł. Wskazuje na to jednoznacznie art. 282 § 2 Jest to odpowiedzialność za wykroczenie przeciwko prawom pracowniczym, która podlega ściganiu z urzędu. W sprawach tego rodzaju sąd orzeka na podstawie wniosku złożonego przez inspektora pracy. Należy zaznaczyć, że wykroczeniem jest także chociażby częściowe niewykonanie orzeczenia sądowego lub ugody, czyli np. wypłacenie jedynie części zasądzonego na rzecz pracownika wynagrodzenia. Wykroczenie opisane w art. 282 § 2 może być popełnione przez pracodawcę zarówno umyślnie, jak i nieumyślnie. Zwracał na to uwagę Sąd Najwyższy w wyroku z 4 lutego 2002 r. (V KKN 389/01). Pracodawca nie może przy tym usprawiedliwiać swojego postępowania niesłusznością orzeczenia lub wykonania wyroku sądu może być także zakwalifikowana jako przestępstwo. Jeśli pracodawca odmawia ponownego przyjęcia do pracy pracownika, o którego przywróceniu orzekł sąd, to naraża się na surową odpowiedzialność karną za przestępstwo określone w art. 218 § 2 W myśl tego przepisu pracodawca podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku. Podobnie jest, jeśli pracodawca nie wykonuje orzeczonego przez sąd obowiązku wypłaty wynagrodzenia za pracę lub innego świadczenia ze stosunku pracy. Podlega wówczas grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 3 (art. 218 § 3 Przestępstwo to ma charakter umyślny, czyli pracodawca będzie odpowiadał wówczas, gdy miał świadomość faktu istnienia orzeczenia sądu i jego treści, a mimo to go nie prawna:art. 1053 Kodeksu postępowania cywilnego,art. 17 § 2, art. 54 Kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia,art. 282 § 2 Kodeksu pracy,art. 218 Kodeksu karnego,wyrok SN z 4 lutego 2002 r. (V KKN 389/01, OSNKW 2002/5-6/46). Zatrudnianie i zwalnianie pracowników. Obowiązki pracodawców 2022
Pamiętaj! Konsul nie pośredniczy w rejestracji wyroku rozwodowego – za wyjątkiem: składania wniosku o transkrypcję aktu małżeństwa, gdy małżeństwo zostało już rozwiązane przez rozwód, przy składaniu oświadczenia przed konsulem o powrocie do nazwiska noszonego przed zawarciem małżeństwa. Tryb uznania wyroku rozwodowego wydanego przez sąd zagraniczny uzależniony jest od daty jego wydania oraz od tego czy został wydany przez sąd państwa będącego członkiem Unii Europejskiej, czy też przez sąd państwa nienależącego do UE: Wyroki rozwodowe wydane przez sądy państw członkowskich UE od 1 maja 2004 roku są bezpośrednio uznawane przez polskie władze i podlegają jedynie procedurze rejestracji – którą można przeprowadzić w Polsce w urzędzie stanu cywilnego. Wyroki rozwodowe wydane przez sądy państw niebędących członkami UE od dnia 1 lipca 2009 roku są także bezpośrednio uznawane przez polskie władze i podlegają jedynie procedurze rejestracji – którą można przeprowadzić w Polsce w urzędzie stanu cywilnego. Wyroki rozwodowe wydane przez sądy państw członkowskich UE przed 1 maja 2004 roku lub przez sądy pozostałych państw przed 1 lipca 2009 roku mogą zostać uznane na terytorium RP tylko w wyniku przeprowadzenia postępowania w sądzie okręgowym, właściwym ze względu na obecne lub ostatnie miejsce zameldowania. Uznanie wyroku rozwodowego w sądzie okręgowym Uznanie wyroku sądu zagranicznego wydanego przed 1 maja 2004 roku (w przypadku wyroków sądów państw członkowskich UE) lub przed 1 lipca 2009 roku (w przypadku wyroków sądów państw spoza UE) dotyczącego obywatela polskiego, gdy jedna ze stron zamieszkuje w Polsce, podlega kompetencji sądu okręgowego właściwego dla jej miejsca zamieszkania w Polsce. Uznanie wyroku sądu zagranicznego dotyczącego obywatela polskiego w przypadku, gdy obie strony zamieszkują za granicą, podlega kompetencji Sądu Okręgowego w Warszawie, VI Wydział Rodzinny Odwoławczy, Aleja Solidarności 127, 00-951 Warszawa. Wniosek o uznanie wyroku sądu zagranicznego (w 4 egzemplarzach) powinien zawierać: imię, nazwisko i adres wnioskodawcy, imię, nazwisko i adres pełnomocnika do doręczeń w Polsce (o ile będzie ustanowiony), imię, nazwisko i adres uczestnika postępowania (była żona, były mąż), datę i miejsce zawarcia związku małżeńskiego (jeśli związek małżeński zawarty był za granicą może być wymagana transkrypcja aktu małżeństwa), obywatelstwo, jakie posiadali małżonkowie w dniu wniesienia pozwu o rozwód oraz jakie posiadają obecnie, uzasadnienie interesu prawnego żądania uznania wyroku (do czego potrzebne jest wnioskodawcy uznanie wyroku). 7. wyjaśnienie, czy w Polsce toczyła się sprawa o rozwód. Do wniosku należy dołączyć: wyrok rozwodowy w oryginale wraz z zaświadczeniem właściwego sądu, że wyrok jest prawomocny, a gdy wyrok jest zaoczny – zaświadczeniem, że wezwanie zostało doręczone nieobecnej stronie – oraz trzy fotokopie tego wyroku wraz z jego legalizacją (więcej: Legalizacja dokumentu urzędowego), tłumaczenie wyroku rozwodowego na język polski, sporządzone przez tłumacza przysięgłego zarejestrowanego na liście tłumaczy przysięgłych w Polsce i trzy fotokopie tego tłumaczenia, odpis aktu małżeństwa z urzędu stanu cywilnego w Polsce – gdy małżeństwo było zawarte w Polsce lub zarejestrowane w polskich księgach stanu cywilnego. Wszystkie dokumenty musisz złożyć osobiście albo przez pełnomocnika w biurze podawczym właściwego terytorialnie sądu okręgowego w Polsce lub po uzgodnieniu z sądem przesłać listem poleconym na jego adres. Składając wniosek o uznanie wyroku sądu zagranicznego musisz wnieść opłatę sądową za przyjęcie wniosku do rozpatrzenia. Jeżeli miejsce pobytu byłego małżonka nie jest znane lub nie włada on językiem polskim (a nie ustanowił pełnomocnika do doręczeń w Polsce), koszty mogą wzrosnąć w związku z koniecznością ustanowienia kuratora dla nieznanego z miejsca pobytu uczestnika postępowania lub w związku z koniecznością dokonywania tłumaczeń dokumentów sądowych. Decyzje w sprawie terminu posiedzenia sądu, wysokości opłat sądowych, złożenia ewentualnych dodatkowych dokumentów lub wyjaśnień należą do kompetencji właściwego terytorialnie sądu okręgowego w Polsce. Najczęściej zadawane pytania Czy w przypadku wydania wyroku rozwodowego przez sądy państwa członkowskiego UE kierownik urzędu stanu cywilnego może odmówić wpisania wzmianki dodatkowej o rozwodzie do polskiego aktu małżeństwa? Tak, takie sytuacje reguluje art. 22 rozporządzenia Rady (WE) nr 2201/2003. Dopuszcza on odmowę uznania orzeczenia dotyczącego rozwodu, separacji lub unieważnienia małżeństwa w czterech sytuacjach: jeżeli takie uznanie jest oczywiście sprzeczne z porządkiem publicznym państwa członkowskiego, w którym wystąpiono o uznanie, jeżeli zostało wydane zaocznie a stronie przeciwnej nie doręczono pisma wszczynającego postępowanie lub pisma równorzędnego, w czasie i w sposób umożliwiający jej przygotowanie obrony, chyba że zostanie ustalone, że strona przeciwna jednoznacznie zgadza się z orzeczeniem; jeżeli orzeczenia nie da się pogodzić z orzeczeniem wydanym w postępowaniu między tymi samymi stronami w państwie członkowskim, w którym wystąpiono o uznanie, jeżeli orzeczenia nie da się pogodzić z wcześniejszym orzeczeniem wydanym w innym państwie członkowskim lub w państwie trzecim między tymi samymi stronami, o ile to wcześniejsze orzeczenie spełnia warunki niezbędne do jego uznania w państwie członkowskim, w którym wystąpiono o uznanie. Podobne uregulowania zawiera polski Kodeks postępowania cywilnego w przypadku wyroków podlegających uznaniu przed sądem okręgowym. Rozwiodłem się i ponownie ożeniłem na terytorium Jordanii. Czy mogę jednocześnie złożyć wniosek o zarejestrowanie rozwodu i transkrypcję aktu mojego drugiego małżeństwa? Nie, w takim wypadku najpierw musisz uzyskać pozytywną decyzję kierownika urzędu stanu cywilnego dotyczącą wpisania wyroku rozwodowego. W niektórych wypadkach np. dotyczących wyroków zaocznych, gdy pozwany nie wiedział o toczącym się postępowaniu, kierownik urzędu stanu cywilnego może odmówić naniesienia wzmianki dodatkowej o rozwiązaniu małżeństwa. Przed kilkoma laty zawieraliśmy małżeństwo w jednym z polskich urzędów konsularnych, czy to oznacza, że teraz możemy rozwieść się w urzędzie konsularnym? Nie. Małżeństwo może być rozwiązane tylko orzeczeniem sądu. Co do zasady właściwy miejscowo będzie sąd ostatniego wspólnego miejsca zamieszkania małżonków. W przypadku jeżeli rozwód zostanie orzeczony przez sąd jordański to powinien następnie zostać zarejestrowany w polskim urzędzie stanu cywilnego.
Sądowe układy towarzyskie. Sądowe układy prywatne i towarzyskie nie powinny mieć miejsca. Tak przynajmniej wydaje się wielu osobom szukającym sprawiedliwości w tych państwowych urzędach. Oczywiście jak w każdym środowisku są osoby uczciwe i nieuczciwe. Tylko dlaczego łatwo jest oskarżyć nieuczciwego piekarza, a nieuczciwego sędziego prawie się nie da doprowadzić przed oblicze sprawiedliwości. Otóż piekarz w przeciwieństwie do sędziego nie posiada immunitetu. Czyli może zostać zgarnięty z ulicy i pójść siedzieć nawet za to, że chleb miał zakalec. Natomiast sędzia musi mieć cofnięty immunitet. Wydawać by się mogło, że sprawiedliwe i niezawisłe sądy na podstawie dowodów winy cofną taki immunitet. I tu zaczynają się schody. Układy sądowe dają często znać o sobie. Zapewne zresztą słyszeliście nieraz w mediach, że sędziowie podejrzani o przestępstwo nie ponieśli odpowiedzialności. Nie pozwolił na to układ sędziów. Co ciekawe w tym Postanowieniu Sądu uzasadnienie jakby wyrwało się spod kontroli. Można także interpretować to, że sprawiedliwa sędzia chciała pokazać co dzieje się w Sądzie. Jest zrozumiałym, że sędziowie spotykają się w swoim zakładzie pracy jakim jest Sąd. Zrozumiałe jest również to, że sądzą sprawy w kilku osobowych składach. Ale, że wszyscy mają kontakty towarzyskie z sobą. W tym przypadku Postanowienie mówi o kontaktach wszystkich sędziów z sędzią Małgorzatą Orzech Placek. Logicznie podchodząc do tego zagadnienia można wysnuć wnioski, że jest to “zorganizowany układ towarzysko prywatny”. Układ sędziów w Sądzie Rejonowym dla Warszawy Pragi Południe nie pozwala niezawisłym sędziom postawienia jednej sędzi w stan oskarżenia ? Przecież to jakaś kpina. Oznacza to, że ci ludzie nie są niezawiśli, a więc nie są sędziami. Patrząc na układ sędziów z drugiej strony, dochodzimy do wniosku, że może to działać to działać również w drugą stronę. Jeżeli np. któremuś z sędziów ktoś się narazi albo któryś z nich będzie miała interes w tym aby jakiegoś podsądnego skazać lub nie skazać to co się stanie? Układ sędziów może wszystko! Dlaczego? Bo praktycznie nie ponosi odpowiedzialności ! Zapytacie pewnie czy mamy jakieś przypuszczenia, że taki układ istnieje w Sądzie Rejonowym dla Warszawy Pragi Południe w Warszawie. Nie jesteśmy sędziami więc nie możemy osądzać. A szkoda bo obywatele tego pięknego kraju powinni mieć taką możliwość, a nie koledzy z układu towarzyskiego. Dam Wam przykład i osądźcie sami. Matka mojego dziecka została skazana poprzez Wyrok Nakazowy za znęcanie się psychiczne i fizyczne nad moim synkiem. Wyrok wydała sędzia z Sądu Rejonowego dla Warszawy Pragi Południe. Jest to Art. 93 Kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia. Zaciekawi Was zapewne & 2 tego Artykułu, który mówi kiedy Sąd może wydać taki Wyrok – “Orzekanie w postępowaniu nakazowym może nastąpić, jeżeli okoliczności czynu i wina obwinionego nie budzą wątpliwości. Wydając wyrok nakazowy, sąd uznaje za ujawnione dowody dołączone do wniosku o ukaranie. ” Matka mojego synka odwołała się bo ma takie prawo. Logicznym jest, że dziecko powinno w tym czasie nie przebywać z matką do zakończenia procesu. Ale to logika tylko z którą sędzia Małgorzata Orzech Placek jak mi się wydaje ma tyle wspólnego co z niezawisłością. Mój poszkodowany synek powinien zostać odizolowany natychmiast od matki z kilku powodów: Powód pierwszy i jakże oczywisty to taki aby nie dochodziło do dalszego znęcania się nad nim. Powód drugi, równie oczywisty aby zabezpieczyć proces w którym np. może być ponownie przesłuchiwany mój synek. Sąd ślepy i głuchy na krzywdę dziecka. Sąd nie uczynił tego z własnej inicjatywy w związku z czym nie widząc jeszcze, że matka się odwołała wszcząłem postępowanie o pozbawienie matki praw rodzicielskich, a także wniosek o zabezpieczenie mojego synka. Takie postanowienie Sąd powinien rozpatrzyć w 3-7 dni. Niestety sędzia Małgorzata Orzech Placek nie uczyniła tego. Tym samym pozbawiając mnie prawa np. do odwołania się. Takich wniosków składałem jeszcze kilka. Przez prawie cztery lata (proces ciągnie się nadal) moje wnioski nie zostały rozpatrzone. Czy to nie jest ferowanie Wyroku w Sądzie w którym jest układ towarzyski ? Być Wyrok Nakazowy wydała sędzia uczciwa albo zapoznawszy się z materiałami zgromadzonymi przez Policję i Prokuraturę oraz dowodami wydała taki Wyrok bo nie wiedziała, że sędzia Małgorzata Orzech Placek miała inne plany. Tak czy inaczej sędzia Małgorzata Orzech Placek nie rozpatrywała moich Wniosków co czyni ją jeszcze bardziej podejrzaną, że w ten sposób ferowała Wyrok Procesu, który się toczy. Nic więc dziwnego, że po jednej z pierwszych sędzia prowadzący ten proces oznajmił, że rozważa zmianę klasyfikacji prawnej czynów matki. Nie przesłuchawszy jeszcze świadków, może nawet nie zapoznawszy się jeszcze z dowodami. Mając przed oczami WYROK NAKAZOWY, który sędzia może wydać “jeżeli okoliczności czynu i wina obwinionego nie budzą wątpliwości. Wydając wyrok nakazowy, sąd uznaje za ujawnione dowody dołączone do wniosku o ukaranie.” Czy to nie budzi Waszych podejrzeń, że zaczął działać “układ towarzyski” w tym Sądzie? Sędzia z listy “sądowe układy towarzyskie” sędzi Małgorzaty Orzech Placek prowadzący to postępowanie już na samym początku zapowiedział możliwość zmiany kwalifikacji prawnej zarzucanych czynów matce mojego synka. To dość dziwne, że nie przesłuchawszy jeszcze świadków i być może nie do końca zapoznawszy się z aktami sprawy i dowodami padają takie słowa. W końcu jakby nie patrzeć jego sędzia z tego samego Sądu wydała Wyrok Nakazowy znając zapewne wcześniej wspomniany Art. 93 $ 2 “Orzekanie w postępowaniu nakazowym może nastąpić, jeżeli okoliczności czynu i wina obwinionego nie budzą wątpliwości. Wydając wyrok nakazowy, sąd uznaje za ujawnione dowody dołączone do wniosku o ukaranie.” Czyli rozumieć należy, że zapoznała się dobrze z dowodami, które zebrała Policja i Prokuratura. A tu nagle hop i zmiana planów bez przesłuchań. Będą nie tak dawno na sprawie w tym postępowaniu sędzia ponowił swoje “oświadczenie” o chęci zmiany klasyfikacji prawnej czynu i dodał, że musi sprawdzić bo chyba nowe artykułu pod, które ma podlegać matka mojego synka już się przedawniły w toku postępowania. Czy to nie jest dowód na ferowanie Wyroku ? Moim zdaniem jest to wystarczający dowód, że sędzia Małgorzata Orzech Placek nie rozpatrując wniosku o zabezpieczenie mojego synka wiedziała już jaki zapadnie Wyrok w procesie karnym przeciwko jego matce. Natomiast może zachodzić jeszcze jedno podejrzenie, które wpadło mi do głowy pisząc ten artykuł. Być może sędzia świadomie i celowo przedłuża ten proces aby zapowiedziane przez niego na początku “lżejsze zarzuty” uległy przedawnieniu. To wszystko naprawdę mocno się klei. 21 października ma się odbyć chyba już ostatnia sprawa przed ogłoszeniem Wyroku. Być może nawet zostanie on ogłoszony tego dnia. Zapewne gdybym nie wiedział, że panuje “Sądowy układ towarzyski” to liczyłbym na apelację. Ale czy mogę liczyć na dobrą apelację skoro nie widywałem na tych sprawach prokuratora, kurator procesowa zresztą wyznaczoną przez sędzię Orzech Placek była na ostatnich dwóch sprawach raz godzinkę i raz około pół godziny ? Musiała wcześniej wychodzić ze względu na dziecko. To czy ktoś napisze dobrą apelację ? Na jakiej podstawie? Na podstawie akt gdzie sędzia przyjmował zeznania świadków, którzy w większości nie znali ani mojego Synka ani jego matki w okresie za które ma postawione zarzuty? Nawet na ostatniej rozprawie z tego co pamiętam sędzia nie pytał świadków matki jaki okres czasowy obejmują ich zeznania zeznają. Układy sądowe mogą dawać tu znać. Jak dla mnie to one krzyczą “jesteśmy tu ! Nie damy skrzywdzić naszych nie niezawisłych towarzyszy.” Być może sędzia wydająca Wyrok Nakazowy jest uczciwą sędzią. Być może kiedy wydawała Wyrok Nakazowy na podstawie rzetelnie przygotowanego materiału dowodowego przez Policję i Prokuraturę nie wiedziała jeszcze jaka jest wola jej koleżanki. Niestety ta sędzia jak i chyba wszyscy sędziowie tego Sądu są liście układu towarzyskiego tego Sądu. Dlatego właśnie mam serdeczną prośbę o nagłaśnianie tego co się tu dzieje. Udostępniajcie gdzie się tylko da. Posłom, senatorom, politykom, mediom, znajomym i wszystkim osobom jakie wpadną Wam do głowy. Naszej zgody nie ma to co dzieje się w tym i innych Sądach !
ferowanie wyroku przez sad